Forum wszystko o fuksjach Strona Główna wszystko o fuksjach
..:: Fuksje, fuksje i jeszcze raz fuksje ::..
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zimowanie
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum wszystko o fuksjach Strona Główna -> Pytania i odpowiedzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gosiah
Gość






PostWysłany: Czw 20:14, 02 Lis 2006    Temat postu: Zimowanie

Jestem nowicjuszem w zakresie hodowli fuksji, ale zakochałam się w tych kwiatach i mam 5 róznych, pieknię wkitnących odmian (jeszcze teraz obsypane są kwiatami). Po raz pierwszy będę je zimowała. Nie bardzo mam jednak gdzie... w mieszkaniu nie chcę, bo będzie dla nich chyba za ciepło, pozostaje mi więc tylko piwnica -ale będzie tam kompletnie ciemno. Czy to im nie zaszkodzi? Nie mam mozliwości ich doświetlania...
Kolejna sprawa, to czy przed wstawieniem ich ewentualnie do tej piwnicy, powinnam poobrywać liście, czy czekać aż same opadną?
Czy ktoś mógły mi doradzić jak kompletnemu laikowi, jak bezpiecznie ptzezimować moje kwiaty? tak krok po kroku co mam zrobić, żeby na rzyszły rok były równie piekne jak teraz... Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam, gosiah
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomek




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pią 15:39, 10 Lis 2006    Temat postu:

Cześć! Życzę powodzenia w uprawie! Zimowanie w ciemnym pomieszczeniu jest możliwe. Ważna jest temperatura w tym miejscu, jeśli jest niska 0 - 10 stopni to liście opadną same. Nie wolno w stanie bezlistnym przelewać roślin, ziemia powinna być lekko wilgotna. Przed wstawieniem do zimowania warto skrócić pędy o ok. 1/3 długości i opryskać środkiem grzybobójczym np. Euparen. Ja zimuję swoje rośliny kilka lat w podobnych warunkach, jest tam troche światła i temp. 4-8 stopni. Jednego roku były tylko problemy z opuchlakami, zjadły korzenie dwóch roślin. Powodzenia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nela




Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:54, 06 Sie 2008    Temat postu:

Swoje fuksje zimuje zawsze w piwnicy, temp.okolo 12 stopni. Jedno okienko wielkości polowy normalnego. Przed schowaniem zsadzam rosliny po kilka do donicy, bo chcę zmniejszyc ilość przechowywanych donic- mam wiele różnych kwiatów. Obrywam wszystkie liście- nie ma wtedy mączlika. Z reguły przechowują się bez strat. Podlewam co jakiś czas minimalnie- by nie zaschła bryła korzeniowa. Niestety z braku miejsca wynoszę je z piwnicy prosto na pole- do cienistego miejsca dopiero w okolicach końca kwietnia- początek maja. Mają juz wtedy trochę nowych liści.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oliwia




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:39, 13 Paź 2008    Temat postu:

Ja również mam swoją piwnicę tylko bardzo niską i niewygodną w zwiąku z czym jak już zawlokę tam skrzynki z fuksjami to już mi się zdażało, że zostawiałam je tam przez całą zimę bez zaglądania. A ponieważ jest tam raczej zimno, raczej nie wymagały podlewania, ale za to mam zamontowaną tam lampę jarzeniówkę która na noc wyłączam. Choć pamiętam sytuację, że miałam fuksję za która nie przepadałam i wyniosłam ją w doniczce do budynku obok, kompletnie nieogrzewanego i mimo to na wiosnę wypuściła pędy, mimo że nie miała prawa bo i sucho- bez podlewania i mróz pewnie też tam wlazł, a jednak przetrzymała. Wiec była to albo bardzo odporna odmiana, albo też fuksje nie potrzebują jakichś tam wielce korzystnych warunków. Myślę, ze najważniejsze, żeby było zimno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muminek




Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Czw 2:27, 06 Lis 2008    Temat postu:

Dziś schowałam swoje fuksje do ciemnej piwnicy.. Chyba nie za późno?
Przycięłam,poobrywałam listki i posadziłam po kilka w doniczce. Temp. w piwnicy powyżej 0 stopni. A jak u Was? Pochowaliście już rośłinki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomek




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pią 11:13, 07 Lis 2008    Temat postu:

Łaskawa pogoda pozwala w tym roku na dłuższe przebywanie fuksji na zewnątrz, przynajmniej u mnie.
Pewnie poczekam do pierwszych mocniejszych przymrozków, ale roślinki już przygotowuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bogda212




Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:33, 03 Mar 2009    Temat postu:

sluchajcie, a jak powinny wygladac fuksje po zimie?moja to ma takie na pol suche badylki!i nic nie wypuszcza!moze zabrac ja do domu juz teraz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nela




Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:41, 03 Mar 2009    Temat postu:

Moze na amen zaschła... Spróbuj złamać- jak suche- próbuj w innym miejscu...
Jeżeli cała zdrewniała i nie ma wśrodku zielonego- to po niej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bogda212




Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:16, 05 Mar 2009    Temat postu:

tak wyglada ta moja bida!cos z niej jeszcze bedzie?nie patrzcie na brudne okna:)
wzielam ja juz do domu i podlalam nawozem, moze za wczesnie,ale juz nie moge wytzrymac jak patrze na nia taka zabiedzona!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oliwia




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:51, 05 Mar 2009    Temat postu:

Bogda, weź ją skróć, obetnij jej te długie pędy, zostaw jej po kilka centymetrów z każdego pędu( tylko dopilnuj, żeby na pędzie zostało po dwa no może trzy miejsca z których wyrastały listki) i czekaj. Jak jest zywa to puści, a jak nie, to będziesz wiedziała. Ja przynajmniej tak robię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bogda212




Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:34, 05 Mar 2009    Temat postu:

chcialam ja zapuscic do drzewka, ale te pedy faktycznie chyba jakies wiotkie-to chyba rzeczywiscie je ciachne,dzieki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narine




Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia i Mazury

PostWysłany: Czw 16:25, 05 Mar 2009    Temat postu:

Powinna żyć Smile Widać, że pędy ma zielone. Wypuściła takie długie z braku dostatecznego światła.
Tak , jak już napisała Oliwia. Przytnij je na 2,3 oczka. Nie obawiaj się. To dużo lepiej jej zrobi niż trzymanie tych wydłużonych pędów. Ładnie się rozkrzewi.

A propos nawożenia, to stosuj na razie zmniejszoną dawkę.

Masz zdjęcie jak kwitła?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bogda212




Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:18, 05 Mar 2009    Temat postu:

ucielam ja troche, zdjec niestety nie mama ale ona jest biala z lekkim rozem!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nela




Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:31, 06 Mar 2009    Temat postu:

Bogda- pisałaś , że sucha- to zrozumiałam , że suche zdrewniałe ma gałązki. Twoja normalnie żyje- jak dasz do światła to dostanie nowych listków. Ja bym na razie nie nawoziłas- dopiero jak dostanie nowych liści- od maja...Teraz się musi obudzić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bogda212




Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:57, 20 Mar 2009    Temat postu:

sluchajcie, no poscinalam te pedy dlugie juz jakis czas temu i ciagle jeszcze nic nie wypuscila?moze jednak padla mimo tego, ze wczesniej te pedy byly zielone i zywe???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum wszystko o fuksjach Strona Główna -> Pytania i odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin