wszystko o fuksjach

lwica79

Witam w moim wątku Smile

. Za namową Narine (uparta dziewczyna Wink

) postanowiłam przedstawić na forum swoje fuksje. Większość to fotki sprzed kilku miesięcy, aktualnych nie ma, bo w lipcu moje fuksje ledwo przeżyły rozstanie ze mną i dopiero powoli wracają do formy. Nie wiem czy przed zimą całkiem wydobrzeją.

A więc tak...

1. thalia (pierwsze kwitnienie przed nią dopiero)
[link widoczny dla zalogowanych]

2. marinka (zakupiona w markecie jako nieznana...ale warto było czekać na taką niespodziankę)
[link widoczny dla zalogowanych]

3. diana princess (jest mała więc zostawiłam jej tylko jeden kwiatek do rozkwitu,aby resztę sił poświęciła listkom)
[link widoczny dla zalogowanych]

4. lancashire led (tak ją nazywam, ale nazwa raczej nie trafiona..może ktoś zna właściwą) -to moja ulubiona Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

5. bella rosella
[link widoczny dla zalogowanych]

6. yolanda (pokrój wzniesiony, i same kwiatki też nie zwisają)
[link widoczny dla zalogowanych]

7. annabel
[link widoczny dla zalogowanych]

8. dollar princess (ta ledwo przeżyła..i wygląda nadal marnie Sad

, ale już stan się poprawia)
[link widoczny dla zalogowanych]

9. cecile (na 98%)
[link widoczny dla zalogowanych]

10. violet (kwitnie fazowo..jak i yolanda i lisa)
[link widoczny dla zalogowanych]

11. lisa
[link widoczny dla zalogowanych]

12. swingtime
[link widoczny dla zalogowanych]

13. snow burner
[link widoczny dla zalogowanych]

Mam jeszcze flamenco dancer ale jeszcze mi się nie udało uwiecznić jej kwiatka niestety.
Czekam też na kilka nowych szczepek od Narine, bo ta złota dziewczyna zgodziła się ze mną wymienić ..więc cieszę się nimi już od dawna nawet czekając na nie Smile

lwica79

a tu jeszcze kilka fotek..bo fotografuję moje roślinki (nie tylko fuksje) kiedy tylko się da, żeby mieć co oglądać zimą Smile

bella rosella
[link widoczny dla zalogowanych]

snow burner
[link widoczny dla zalogowanych]

dollar princess, snow burner, cecile
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

lisa-violett-yolanda
[link widoczny dla zalogowanych]

lancashire led
[link widoczny dla zalogowanych]

Narine

Nareszcie

Niektórych zdjęć nie widziałam więc... szczęka mi opadła ...
ALE KWIATÓW miały te trzy ślicznotki Shocked

Warto było Cię namawiać. Mam nadzieję, że wpadam tu nie tylko ja i inni też docenią piękno Twoich fuksji.

Co do domniemanej Blue Eye to raczej nie jest ona.. Zobacz przykładową.

Foto z [link widoczny dla zalogowanych]
Szczerze mówiąc takiej jak ta Twoja wcześniej nie spotkałam. Jest piękna. Nie mogę się doczekać na moją - Twoją Wink

lwica79

Masz rację Narine, w grafice google też się jako blue eye najczęściej pojawia fotka tej którą wstawiłaś....więc moja będzie się od dziś nazywała poprostu BLUE, dopóki nie poznam jej właściwej nazwy Smile

Nela

Śliczne i obficie kwitnące. Niektóre mam- ale u kogoś zawsze wydaja sie ładniejsze Wink

. Diana Princes była u nas na rynku wiosną- sądziłam, że mam taka nie wzięłam, ale wiosną pewnie kupię. Tak delikatnie wygląda. Very Happy

Czy można wiedzieć czym zasilasz?

lwica79

Witaj Nelu Smile

. Diana princess rzeczywiście jest warta kupienia. Ja mam dopiero małą sadzonkę, ale ten jeden kwiatek który miała podziwiałam codziennie.
Blu, oraz Dollar Princess były kupione ze szklarni i już zasilone przed kwitnieniem. Czym to nie jestem pewna, ale jakimś nawozem długodziałającym w kuleczkach (bo widziałam takie w ziemi) . Do reszty natomiast sypałam sama właśnie taki długodziałający nawóz do roślin kwitnących- firmy Substral..
Ilość kwiatów chyba zależy bardziej od wielkości rośliny, bo Snow burner była najbardziej rozrośnięta i miała ich najwięcej. Ku mojej radości teraz znowu gęściutko się nimi obsypała, ale są w większości o 1/3 mniejsze niż poprzednie..przypuszczam że właśnie kończą się resztki nawozu
Pozdrawiam Smile

Narine

lwica79

Ostatnio oglądając po raz któryś tam z kolei strony z fuksjami, doszłam do wniosku, że moja tzw. "Blue" może być w rzeczywistości Cecile..i to bardzo prawdopodobne jest:). Zmieniam jej więc nazwę w pierwszym poście Smile

.
Niedługo może rozkwitnie mi flamenco dancer-chociaż jeden pąk..to wstawie fotki i jeszcze kilka aktualnych z moich przedstawianych już fuksji

lwica79

Już prawie całkiem otworzył mi się kwiat Flamenco Dancer Smile

. Jest bardzo ładny, chociaż spodziewałam się koloru bardziej czerwonego niż różowego, ale cóż..

[link widoczny dla zalogowanych]

A reszta moich fuksji nadal sobie w najlepsze kwitnie, nie zwracając jakby uwagi na coraz chłodniejsze dni i noce. Tak się zastanawiam, czy nie zaszkodzi im ten chłód na dworze? Tzn. czy ich nie zabije którejś nocki na amen?

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Słonecznik oczywiście to nie fuksja, ale tak dodłam dla kontrastu. Bo żółtej fuksji jeszcze nie widziałam..czy są może takie??

Narine

Oj Edytko raj dla oczu Razz

Flamenco Dancer piękna - ale to przecież oczywista sprawa Wink

Pozostałe pięknie Ci odbiły.
Moje ostatnio nieco zaniedbane przez brak czasu... niestety odbija się to w efektywności kwitnienia...
Co do chłodu.. Fuksje wolą zimniejsze powietrze. Mogą stać do pierwszych przymrozków Wink

(Oczywiście przed przymrozkiem musisz zabrać)
Poza tym objawem, iż fuksjom jest za zimno jest czerwienienie liści.

A żółta fuksja to wyzwanie hodowców - mimo, iż w naturze jest. Poczytaj w ciekawostkach na [link widoczny dla zalogowanych]

Mnie zastanawia czy jest fuksja z fioletowymi płatkami i białą sukienką? Rolling Eyes

Bo odwrotnych jest dużo ...

lwica79

jakieś inne fuksje mi się pomiędzy kwiatkami marinki wkradły..chyba inne, bo w tym gąszczu nawet nie łatwo sprawdzić czy to faktycznie inna odmiana, czy marinka tak ewoluowała Smile

.
[link widoczny dla zalogowanych]

a tutaj marinka w roli głównej a w tle..no właśnie jaka to odmiana może być?
[link widoczny dla zalogowanych]

i jeszcze jedna odsłona flamenco dancer
[link widoczny dla zalogowanych]

Nela

Moje też stoja jeszcze na polu i co nieco jeszcze kwitnie... Nie widać, by nocne chłody szkodziły- są nowe pąki...

Narine

Fajna sprawa z tą fuksją "nie marinkową" To się nazywa mieć szczęście Wink

Bardzo ładna ta fuksja. Kwiat podobny do Beacon, jednak ona jest typu "Upright".
Trzeba nieźle przeszukać internet, aby określić w przybliżeniu do której odmiany podobna. Prawdziwej zapewne nie określisz niestety Wink

Oliwia

Lwico na litośc boską gdzieś Ty się z tą swoją kolekcją dotychczas chowała przecież te fuksje są wspaniałe. Przepiękne odmiany i niezwykle rozrośnięte egzemplarze -muszą mieć ładnych parę lat i chyba kupowane nie tylko u nas. Jak Ci sie udaje utrzymać w tak doskonałej kondycji, dosłownie nie mogę oczu oderwać.

lwica79

Oliwio..dziękuję za miłe słowa.. mimo że te zachwyty to nie moimi osiągnięciami są spowodowane, bo ja mam te fuksje dopiero od wiosny tego roku. Będę się jednak starała, żeby na najbliższą wiosnę też dało się coś podziwiać- innymi słowy zrobię wszystko żeby mi te fuksiątka przetrwały Smile