wszystko o fuksjach

Tesia_33

No no no będzie co oglądac tego lata! Jak dołączysz do tego kolekcję, która Ci przezimowała to ...... ho ho ho! Nawet nie pytam ile ich w sumie jest wszystkich Very Happy

.
Ja też uszczknęłam czubeczki, ale na każdej zostawiłam jeden nie uszczknięty tak na wszelki wypadek gdyby nie zdążyły zakwitnąc Laughing

cattleya

Nelu jakie piękne widoki u Ciebie!!JUż nie mogę doczekać się pięknych,kolorowych,kwitnących...U Ciebie bedzie jak w bajce Very Happy

Nela

Dzisiaj wystawiłam wszystkie fuksje... Dostały nowa ziemie i większe doniczki. Przy okazji zrobiłam "remanent"- i kilkanascie suchych wywaliłam. Nawet nie żałuję- kupie na rynku nowe, świeże i z kwiatkami. Długo wydawały sie żywe- a jednak dzisiaj nacinałam po kawałku- i widząc , że nie za bardzo- wyrzuciłam. I tak zostawiłam je razem niektóre- po 2-3 w jednej donicy- mniej zajmują miejsca. Gdy zajdzie potrzeba- rozsadzę...

[link widoczny dla zalogowanych]

Stojak z przodu- to nowe- też niektóre po 2 wsadziłam- te mniejsze... Stojak z tyłu- zeszłoroczne. Tam wewnątrz jest wsunięte 2 deski i jeszcze tam, są doniczki z fuksjami.

Wink

Udało się kupić w Auchan z przeceny- takie 2 stojaczki - akurat na fuksje bardzo pasujące... Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

To na nich zestawionych stoją nowe fuksje.
Na rynku już są sadzonki fuksji. Ja jednak poczekam jak im zakwitną- wtedy będzie wiadomo co kupić... Wink

Ktynka

Bardzo świetne te stojaczki.Jak fuksje się rozrosną będą na tym ślicznie wyglądać Smile

Czy to Nelu wszystkie Twoje fuksje?A jak będą zapowiadać przymrozki,będziesz je wnosiła z powrotem czy przykryjesz je włókniną?

Nela

Tak, wszystkie- kilkanąście podeschnętych mocno-wyrzuciłam. Tam na stojaku przezimowanych jest dużo- pisałam, że zsadzone po 2-3 w jedna doniczkę... I tak - w końcu- sądzę, że jest ich stanowczo za dużo. Tam wewnątrz stojaka są jeszcze mniejsze doniczki ustawione na desce przełożonej w środku. Na razuie chciałam wszystkie w jednym miejscu. W miarę rozrastania będzie przestawianie... Wink

brzezinka

Nelu czekam z niecierpliwością na fotki kiedy to wszystko Ci zakwitnie.
Właśnie miałam Cię pytać czy na rynku można już coś kupić ( bo mnie tam bardzo nie po drodze) ale skoro piszesz że jeszcze nie ma kwitnących to ja też poczekam. W tym roku jakoś mało u nas fuksji w hipermarketach. Za to nie brakowało sadzonek surfinii. Kupiłam chyba ze 20 dorodnych sadzonek i to wiele odmian.
Po ostatnim sezonie zakochałam się w tych kwiatach.

Nela

Brzezinko- dzisiaj widziałam na rynku już fuksje z kwiatkami. Dość spore- po 7 zł- a wielkie w donicach wiszących- są po 20-25 zł. Jak się uprze to już znajdzie... Wink

Sadzonek fuksji bez kwiatów i pąków- już sporo... Wink

Duże fuksje na rynku- fotki z tamtego tygodnia- zapomniałam wkleić...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W Realu równiez widziałam sadzonki fuksji... Wink

jaga-n

Nelu, ale masz świetny ryneczek! U mnie niestety nie ma takich okazów, a z wyborem odmian też kłopot.
Ale zaopatrzyłam się trochę u fuksjany, mam nadzieję, że lepiej mi teraz przezimują, bo tej zimy poległam. ze starych zapasów została mi tylko jedna, a 25 poległo. Crying or Very sad

Nela

Jago -ta zima była trudna dla fuksji- moich tez trochę padło- a trzymały się długo. Też czekam na rozrost i kwitnienia, bo uwielbiam te kwiaty. Uszczyknięte chyba tak szybko nie zakwitną- a mam zamiar rozrastające się uszczykiwać do końca maja... Chce by miały choć kilka gałązek. Nie szkodzi, że później zakwitną- kupie sobie na rynku kilka kwitnących- i szybko minie oczekiwanie. Wink

Narine

Już wyniosłaś fuksje?? U mnie za zimno Crying or Very sad

Nelu też mam 2 takie stojaki Wink

Niestety przy wietrzysku doniczki z niego spadają Crying or Very sad

Dziewczyny nie bójcie się tak tego uszczykiwania. Trochę później, ale zakwitną Razz

Moje holenderki w tamtym roku szczypałam kilka razy i zdążyły zakwitnąć.

Co do strat - ja wywaliłam dokładnie 11szt - w tym 4 holenderki.... Jak na razie...
Rzeczywiście ta długa zima im nie posłużyła. W tamtym roku żadna mi nie padła.

Nela

Narine- one stoją w takim zaciszu... Wiem,. że w razie dużego wiatru mogą "kicnąć"- ale wtedy z każdego wyższego miejsca kicną... Wink

Jak na razie w oczach mężnieją. Very Happy

Jest nowych 33 sztuki- te mniejsze zsadziłam po 2- co maja takie małe doniczki stać- dałam po 2 do większej... Wink

Dwie trzymam w domu na razie- to moich wnuków- zagladają do nich często. Nie wystawiam, bo zagladając stale na stojak mogliby niechcący co postrącać Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Grażyna

Nelu Twoje jak zakwitną to dopiero będze przepiękny widok , taka różnorodność barw Smile

Pozdrowienia Smile

Nela

Dzisiaj kupiłam na naszym rynku dwie fuksje do jednej doniczki- mają być jasnoróżowe pełne-zwisające. Pani powiedziała, że specjalnie dla mnie zakupiła - bo sporo u niej brałam zeszłego roku- a i pewnie w tym przyjdę... Laughing

No to teraz będę musiała u niej brać- jeżeli szukała dla mnie innych odmian... Wink

Fajnie, że zwróciła uwagę i na inne odmiany niż miała. Z pewnościa będę do niej zaglądać. Może faktycznie znajdę co ciekawego... Wink

Fuksje wsadziłam, ale musza okrzepnąć, to zrobię fotke.Lało jak sadziłam... Kwiatów ani paków jeszcze nie miały- to je swoim zwyczajem-uszczknęłam... Wink

Nela

Powyżej opisane fuksje... dwie w jednej doniczce...

[link widoczny dla zalogowanych]

A to - stojak musiał ulec "rozciągnięciu by pomieścić wszystkie nowe fuksje- razem z wiszącą jest już nowych 39... Wink

/ w tym 33 fuksjany/... Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

izabela i adrian

Super te stojaczki - jutro pojadę zanabyć kilka dla siebie Smile

Ciekawe czy asortyment w markecie u nas będzie taki sam