Forum wszystko o fuksjach Strona Główna wszystko o fuksjach
..:: Fuksje, fuksje i jeszcze raz fuksje ::..
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co to może być?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum wszystko o fuksjach Strona Główna -> Pytania i odpowiedzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narine




Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia i Mazury

PostWysłany: Czw 16:15, 07 Maj 2009    Temat postu:

Wilma podobne objawy daje przędziorek - czerwony pajączek (lub przędziorek chmielowiec). Dlatego mówiłam o sprawdzeniu liści przez szkło powiększające. Bez niego go nie dojrzysz.
Zobacz min tu na fotki przy RED SPIDER MITE
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja bym nie wyrzucała fuksji. Tak jak radzi Nela - oberwać liście. Dodam - porządnie umyć to co zostało i spryskać w odstępach tygodniowych raz na szkodniki, raz na grzyba.
Zapewne drożej wyjdzie niż kolejna fuksja. Jeśli jednak to przędziorek lub jakaś choroba to i tak musisz prewencyjnie umyć i opryskać te, co stoją obok.

Pomijając wszelkie choroby mogą to być też plamy po wcześniejszych opryskach (uszkodzenie) lub przypalenie prze słońce (jeśli krople wody pozostawały na liściach)...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wilma




Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:28, 07 Maj 2009    Temat postu:

Rzeczywiście przebarwienia pasują idealnie.
Trochę boję się jakichkolwiek oprysków ze względu na kota...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grażyna




Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:29, 07 Maj 2009    Temat postu:

Obejrzałam Wilmo twoje zdjęcia i też bym chciała dorzucić swoje pięć groszy, na przędziorka jest chyba trochę za wcześnie , co prawda jest sucho i gorąco , ale moim zdaniem to nie przędziorek,prawdopodobnie będzie to skutek niewłaściwego nawożenia przy dużym nasłonecznieniu. Wstaw fuksje do cienia , podlewaj tylko wodą bez nawozu. Brzydkie liście poobrywaj , daj jej trochę czasu , powinna wydobrzeć ,tylko pamiętaj nie na ostrym słońcu.Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wilma




Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:23, 08 Maj 2009    Temat postu:

Obejrzałam ją jeszcze raz, najdokładniej jak się dało i faktycznie znalazłam pod kilkoma liśćmi białe kropeczki :/ Czyli chyba wersję przędziorka to potwierdza?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wilma




Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:26, 08 Maj 2009    Temat postu:

Aha, na dodatek ta druga - zdrowa, jakoś mi przywiędła Sad Nie wiem czemu bo trzymała się cały czas dobrze Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lwica79




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biała Podlaska

PostWysłany: Pią 12:33, 08 Maj 2009    Temat postu:

Od przędziorka by nie przywiędła Smile . Jeśli to faktycznie przędziorek to miała byś już go tyle że liście by się ruszały (by takie wyraźne objawy były). A jak jednak jest coś tam na spodniej stronie listków to możesz sprawdzić czy pajączki w prosty sposób: przyłóż opuszek palca do wierzchniej strony liścia-pod kropeczkami. w ciągu maxymalnie pół minuty pajączek zaczął by uciekać, od ciepła wytworzonego przez palec Smile . No chyba że to same jajka, to nie uciekną Smile .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wilma




Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:00, 08 Maj 2009    Temat postu:

Ble, ohyda. Wywalam ją do śmieci. Nie będą mi robale po balkonie chodzić.
Przywiędła ta druga i nie wiem od czego. Przelana? Przewiana?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nela




Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:35, 08 Maj 2009    Temat postu:

Fuksja lubi mieć wolgotno "w nogach". Wilgotno- nie mokro...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nela




Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:38, 08 Maj 2009    Temat postu:

Sorki- miało być"wilgotno".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
casablanca




Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:22, 08 Maj 2009    Temat postu:

Wczoraj, ogladajac moje fuksje zauwazylam dokladnie to samo, co miala fuksaj Wilmy Sad
Jest to malutka Diva Red-White, ktora ma drobne, mininiaturowe kwiatki.
Obejrzalam ja dzisiaj sobie porzadnie i pod listkami znalazlam niewielkie, brazowe punkciki, wyglada to jak mikroskopijne jajeczko. Ciezko to zobaczyc golym okiem ( szkla powiekszajacego, niestety tez nie mam).
Dostala biedulka spora dawke chemii i teraz, ogolocona, stoi za domem.
Ogolnie, to mialam troche walki ze szkodnikami na moich fuksjach.
To wszystko sa nowe roslinki, tegoroczne i wiekszosc od ogrodnika ( jedna tylko z marketu, bo chcialam chociaz jedna, ktora jest duza i kwitnie).
Okazalo sie, mimo dobrego ogladania, ze przynioslam do domu mszyce...
Chwile to zajelo, zanim pozbylam sie tego swinstwa, a teraz to...
Mam nadzieje, ze roslinka sie jakos pozbiera Confused
Narine- dzieki za strone, wiem, czego szukac w tutejszych sklepach Very Happy
Nela- dzieki rowniez tobie za przepis czosnkowy na male ilosci mszycy. Warzy mi sie duzy galon tej mieszanki. Ciekawostka: tutaj miejscowi, zamiast cebuli dodaja pogniecione chryzantemy Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum wszystko o fuksjach Strona Główna -> Pytania i odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin